Axel zapytany o wrażenia z tych finałów zwraca uwagę na fakt, że jest to zasługa zarówno jego jaki i Wigora.
„Myślę, że wynik dosyć dobrze odzwierciedla to co miało miejsce. Wysoka pozycja a poziom był naprawdę bardzo dobry, jednak zawsze zostaje coś co trzeba poprawić i postaramy się wyeliminować błędy w przyszłości i rozwijać nasze umiejętności, więc wracamy do treningów, ale motywacja jest spora i jak najbardziej możemy uznać te zawody za udane” stwierdza finalista szwedzkich zawodów.
Czy jest to nobilitacja wygrać z tak dobrymi i doświadczonymi bboyami? Axel nie ma wątpliwości. „Jasne, że tak! Na początku było to dla nas duże zaskoczenie ponieważ dotychczas nie udało nam się z nimi wygrać”.
Warto śledzić poczynania tych nastoletnich tancerzy!
Komentarze