Wśród bboyów również powtarzały się ksywki z Gdańska, także ponownie w TOP16 zobaczyliśmy m.in. Ćwika, Kangura, 2 Haja czy Freaky’ego. Zresztą ta ostatnia dwójka trafiła na siebie i to reprezentant ŁDZ Skills – Freaky przeszedł do ćwierćfinału by tam stoczyć ciężki bój z MadMaxem.
Ćwierćfinały były bardzo zaciekłe ponieważ stawką, każdej z czterech walk był bilet do Krakowa. W pierwszej potyczce złudzeń Axelowi nie pozostawił Bartek z Wągrowca i to on jako pierwszy wywalczył bilet. Daleko mieć nie będzie, gdyż obecnie mieszka pod Wawelem.
W drugiej bitwie na przeciw siebie stanęli Minigun i Dudi i tu trzeba wyróżnić Dudiego, gdyż nie była to łatwa walka dla sztewiciaka. Ostatecznie Minigun wygrał 2:1, gdzie Freeze wskazał na reprezentanta ekipy Most Broken.
Jeszcze bardziej wyrównaną potyczką wydaje się starcie Kermita z Wigorem. Tu również wynik nie był jednogłośny, ostatecznie wygrał Kermit, Junior jednak wskazał na młodego membersa CoolKidsów.
Czwartym półfinalistą okazał się MadMax, który pokonał wspomnianego wcześniej Freaky’ego.
W finale dostaliśmy pojedynek młodości z doświadczeniem i okazało się, że to właśnie nowe pokolenie idzie po swoje. Zwyciężył MadMax, który stwierdził, że to właśnie ta trzysetowa walka, była dla niego najtrudniejsza. Oczywiście każdy z półfinalistów miał już awans, być może bboye lecili na tym etapie na większym luzie.
Komentarze