Nikita najlepszym bboyem na Outcast Jam w Krakowie

BC24 to nie jest zwykły skateshop. Spot mieści się na Kazimierzu, w samym sercu Krakowa. Miejsce to powstało w grudniu 2014 roku jako wspólny wysiłek kilku projektów: Maniac, Idea Kix oraz Galerii Koloru. Od początku istnienia BC24 wiele osób nazywa „miejscem”, nie „sklepem”. Odbyło się tu wiele koncertów, live-actów, wystaw i wernisaży.

Nie inaczej było 2-ego lutego, kiedy to BC24 stał się areną konkretnego hiphopowego jamu. Organizatorzy zaprosili do sędziowania bboyów Remo, Chu Chu oraz Bartka z Wągrowca, za deckami natomiast postawili niezniszczalnego Plasha.

Zanim bboye przystapili do zmagań w kołach odbyły się warsztaty turntablistyczne z Djem Panem Zimną Łapą.

Do poprowadzenia wydarzenia wywołany został stary wyjadacz tego rodzaju zgromadzeń czyli BBoy Mąka. Poprosiliśmy go kilka słów na temat tego co się działo w Krakowie.

„Przede wszystkim miejsce, ludzie i having fun. Tego dnia pokazaliśmy jak ważne są jamy i jaka jest ich idea, oraz rola w kulturze. Komplet ludzi, cały sklep BC24 wypełniony, 3 cyphery a za sterami Dj Plash. To musiało się udać. Wiesz… jak robią coś ludzie którzy siedzą w tym ponad połowę swego życia, to po prostu jedziesz” nie ukrywał entuzjazmu host tego wydarzenia.

Jeśli Mąka to nie mogło zabraknąć jego wiernego kompana Sierbera. We dwójke rześko ogarniali całą bboyową brać, a było co robić bo w pomieszczeniu machało aż ok. 150 zawodników!

Ostatecznie w finale spotkali się BBoy Nikita oraz Johnny Fox z Hiszpanii. Triumfatorem okazał się ten pierwszy. Swoje zwycięstwo skomentował tak:
Ciasne kółeczka, kozacka muzyka, oby więcej takich jamów! BBoys powinni tańczyć w kołach do dobrych boombapów i to wszystko”.

Nikita zwycięzca jamu

Podobnego zdania był Johnny Foxidea zorganizowania imprezy w skateshopie jest bardzo świeża, ludzie stworzyli doskonałą atmosferę. Level imprezy był bardzo wysoki, a podczas kół był istny ogień” opowiada mieszkający od niedawna w Warszawie bboy.

Nikita zgarnął Outcast Jam i pokazał jak wykorzystywać miejsce w cypherze” trafnie ocenia Mąka.

Większość uczestników była zgodna co do znaczącej roli jaką odegrał DJ Plash. Tradycyjnie „zrobił robotę”!



Komentarze